Aleatha

Pełna wersja: Oczy.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie wiem czy mam patrzeć, czym patrzeć nie powinien,
Ilekroć tak sobie myślę czas tylko ominę,
Lecz złe jedno wyjście, drugie nie jest lepsze,
Z każdej strony jest zło, to mniejsze, to większe,
Zamknij oczy...
Bo gdy zamknę oczy to czuję, spokój i radość,
Nie myślę o niczym, uczynkom staje się zadość,
Oceaniczny spokój, słyszę pluski tratwy płynącej po wodzie,
Chciałbym zobaczyć, dojrzeć, wzrok ślizga mi się jak na lodzie,
Nie potrafię widzieć, tylko czuję niedosyt,
Bo oczy zobaczyć chciałyby...
Jednak to tylko wydaje się być tak łatwe i zwykłe,
Szanse ponownego otworzenia oczu są nikłe,
Wszystko zbyt szybko bez opamiętania wciąga,
Nawet jeśli ta błogość człowiekowi urąga,
Nie daje uciec, choć próbujesz, choć błagasz,
Możesz chcieć z całych sił, możesz nawet płakać,
Lecz otworzyć oczy trudno,
Otwórz oczy...
Otworzyć oczy - zło istne przeto,
Dla Ciebie - mężczyzno, dziecię, kobieto,
Świat prawdziwy wcale dla nas nie jest dziś łaskawy,
Każdy tonie w odmętach nieprzeniknionej lawy,
A całe to zło, wulkan nienawiści,
Wydobywa się przecież z ludzkich myśli,
I tak powstaje ten wszechobecny obraz,
Pożar, ogień, a podsyca się go, byle tylko nie dogasł,
Patrzysz, otwartymi oczyma, lecz nie słyszysz co ważne,
Nie słyszysz sumienia, a podpowiada poważnie,
Rozglądasz się, szukając jakiegoś ratunku,
Jakiegoś miejsca, jakiegoś bunkru,
Byle ukryć się od skazy dnia codziennego,
Która już zjadła człowieka niejednego,
Czy warto więc mieć otwarte oczy?
Czy warto tak przez okropny świat kroczyć?
Czy lepiej zamknąć je i nie widzieć prawdy?
I myśleć, że co złe to było, że teraz dobrze już będzie zawżdy?
Odpowiedzi na to nie ma i raczej postawione zostanie to pytanie,
Przez odmęty dwóch światów wędrowanie,
Nie zostawaj ni tu, ni tam nazbyt długo,
Granica między światami wygląda krucho,
Jeśli raz ją zniszczysz już nigdy nie naprawisz,
I w jednym z dwóch światów za długo zabawisz,
Jest jedno rozwiązanie stosowane od wieków,
Mrugaj, mrugaj, zawsze mrugaj, nieświadomy człowieku.

~Nalfein.
Wspaniałe! Smile Tekst rewelacyjny. Puenta... mocna jak pięść Adamka Happy
Dziękuję Smile
W zupełności zgadzam się z Hamishem, wiersz po prostu genialny Laugh
Nie nazwałbym tego genialnym, bo to przesada, ale bardzo cieszę się, że utwór jakoś się udał. : )
Powiem szczerze, że dawno się tak dobrze nie bawiłem czytając poezję Big Grin To naprawdę świetny tekst, wart chwili, żeby nań rzucić okiem. Gratuluję!
Czytając go wcześniej nie wiedziałam, co napisać - nie lubię się powtarzać. Ale muszę przyznać, ze wiersz jest BARDZO DOBRY. Naprawdę podoba mi się. i rzeczywiście puenta bardzo mocna Smile