09-13-2013, 06:17 PM
Bardzo prosimy o uzasadnienia. Jeśli takowe się nie znajdą, odpowiedzi będą... [wymoderowano]
Moim ulubionym, wręcz ukochanym filmem jest Truman Show. Rany, jak ja patrzyłem w ekran, ba! Patrzę za każdym razem, kiedy przychodzi mi go oglądać. Jak dziecko, z otwartymi oczami, ślina cieknie kącikiem ust... ekhm. Dość. Fantastyczna fabuła...
Klimat jest niesamowity, wrażenie, że ktoś nas obserwuje towarzyszy nam przez całe życie. A co jeśli, ktoś rzeczywiście tam jest i patrzy na nas?
Zdecydowanie polecam. Istna huśtawka nastrojów. Od zaciekawienia, przez fascynację, czasami lekkie zażenowanie, po całą kanonadę wzruszeń
Moim ulubionym, wręcz ukochanym filmem jest Truman Show. Rany, jak ja patrzyłem w ekran, ba! Patrzę za każdym razem, kiedy przychodzi mi go oglądać. Jak dziecko, z otwartymi oczami, ślina cieknie kącikiem ust... ekhm. Dość. Fantastyczna fabuła...
... Truman Burbank, podglądany przez 5 tysięcy kamer, praktycznie od momentu poczęcia, z zamiarem sfilmowania jego śmierci. Miliardy ludzi na całym świecie oglądają transmisję na żywo. Truman niczego się nie domyśla, o niczym nie wie... do czasu, gdy spotyka piękną kobietę. Wtedy sprawy przybierają zupełnie inny obrót, Truman zaczyna robić się podejrzliwy...
Klimat jest niesamowity, wrażenie, że ktoś nas obserwuje towarzyszy nam przez całe życie. A co jeśli, ktoś rzeczywiście tam jest i patrzy na nas?
Zdecydowanie polecam. Istna huśtawka nastrojów. Od zaciekawienia, przez fascynację, czasami lekkie zażenowanie, po całą kanonadę wzruszeń
Cytat:How's it going to end?