Aleatha

Ok - o tym, że książki czytamy, przynajmniej w przytłaczającej większości, nie trzeba mówić. Ale czasem coś nowego wpadnie nam w ręce, ale nie mamy czasu, żeby to przeczytać. A, że człowiek lubi się chwalić, zakładam wątek do chwalenia się Wrzućcie tutaj tytuły, które w ostatnim czasie dostały się do Waszych domostw. Coś nowego? A może coś starszego (wiadomo, czasem w antykwariatach można znaleźć naprawdę ciekawe książki - ja kupiłem "Dekameron" z 1957 roku w stanie idealnym)?

Chwalić zacznę się ja

W moim domu ostatnio pojawiły się cztery nowe książki. Dwie pierwsze to Alicja w Krainie Czarów oraz Przygody Alicji w Krainie Czarów. Są to niemalże te same książki, ale jest pewna różnica - tą pierwszą przetłumaczył Robert Stiller, drugą Maciej Słomczyński. Są to stare książki (przełom lat 80-tych i 90-tych). Ich tłumacze chcieli przybliżyć treść oryginalnej "Alicji..." dorosłemu czytelnikowi, dlatego pozbawione są one "dziecięcej" otoczki, którą wszyscy znamy. To Alicje inne, niż wszystkie Książki kupiłem w antykwariatach, za niewielkie pieniądze.

Wczoraj zaś wpadłem na chwilę do księgarni i porwałem dwie pozycje: Kościotrzep - steampunkowa opowieść tocząca się w trakcie wojny secesyjnej w USA. Steampunk strasznie mnie kręci od momentu, kiedy to zagrałem w Dishonored; kolejna to Inferno Dana Browna - to ten koleś od Kodu Leonarda da Vinci. Robert Langdon ponownie wyrusza w podróż, żeby rozwiązać zagadkę. Thrillery tegoż autora bardzo mnie wciągnęły, myślę, że ten również będzie wart przeczytania. Dziękuję Czekam na Wasze propozycje/nowości.

Wczoraj skończyłam czytać Dary Anioła: Miasto Popiołów. Niestety w bibliotece nie było pierwszej części dlatego zabrałam się od razu za drugą. Miasto Popiołów to kontynuacja Miasta Kości. Książki, opowiadającej o przygodach dziewczyny, która dowiaduje się, że jest Nocną Łowczynią, co przewraca jej dotychczasowe spokojne życie w kompletny chaos i otwiera wrota do świata demonów, wilkołaków, wampirów i innych dziwnych stworzeń.

Jakiś czas temu kupiłam w Empiku Magiczną Gondolę i Złoty Most. To seria o podróżach w czasie, bardzo fajna zresztą. Pierwsza część dzieje sie w Wenecji (można sie domyślić ) druga zaś w Paryżu. Najlepsze jest to, ze wplecione są tam postacie żyjące autentycznie, a czasem zdarzenia opisane także w innych książkach - np. ucieczka Casanowy z więzienia i trzej muszkieterowie i romans królowej Francji.

Na urodziny dostałam Koniec Pana Y i Klątwę Opali. Myślę, ze obie będą bardzo fajne i mam zamiar kieyś przy okazji zacząć czytać

Zamówiłem ostatnio na allegro "Kamień na kamieniu" Wiesława Myśliwskiego. Prześwietna książka - dziwnie kojarzy mi się z Biblią. Nie chodzi o treść, ale o to, że można ją otworzyć na dowolnej stronie i znajdzie się tam jakąś prawdę - może i płytką, może i nie nową - ale prawdę.

Cytat:Cza­sem so­bie myślę, co ja właści­wie tę ziemię ob­chodzę? Co ona wie o mnie? Czy choć wie, że jes­tem? Czy wie, ile nóg po niej nawłóczyłem? Może na­wet się ten świat wkoło zeszło, gdy­by każdy krok tak po­liczyć. Al­bo i na tam­ten się już zaszło i da­lej się idzie. Ski­bami, bruz­da­mi, [...], po ścier­niskach, w deszczu, w chłodzie, w spieko­cie, w męce, wiosną, la­tem, je­sienią, za kosą, za pługiem. I za czym?

Wypożyczyłam sobie (już) książki na święta i nie jestem pewna, czy je przeczytam, ale będę próbować. ^^ Na mojej półce zagościła trzecia i czwarta część Darów Anioła, kontynuacja powieści Szeptem czyli Crescendo, Narzędzia Piekła ( akcja dzieje sie chyba w 18 wieku), Syzyfowe prace - lektura na teraz i jakaś książka pt. Projekt C. Wynika z tego, że zapowiadają się zaczytane święta.

To ja mam wypożyczone 2 i 3 część "Strażników Nirgali". Mam nadzieję, zdołam przeczytać jeszcze przed świętami i wypożyczenie coś jeszcze innego xD

"Elegje" Verlaine'a, tłumaczone i wydane przez Boya w dwudziestoleciu międzywojennym, jeszcze z podpisem pierwszego właściciela, opatrzonym datą: czerwiec 1930. Śliczna perełka do kolekcji.

Ostatnio przez gildia.pl kupiłem "Homo Deus: Krótka historia jutra" od Yuvala Noah Harariego i powiem wam czyta się świetnie

The Hero with a Thousand Faces Joseph Campbell.
Lektura sprzed 70 lat, ale nadal bardzo aktualne teorie i archetypy.