Aleatha

Pełna wersja: Cisza niebanalna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Zapada zmrok...
Dawno już, przyjacielu
słońce schowało się za choryzontem marzeń.
Wciąż jeszcze widać poświatę,
różowy zachód na tle błękitu,
wsród fioletu ostatni promyk zanika pośród chmur.

Cóz powiedzieć, gdy słyszysz muzykę,
gdy tylko cisza oddziela Cię od początku końca...

Dawno już towarzyszu przyszło nam spotkać się,
przyszło poznać słabości,
za rękę trzymać Boga
i słuchać w milczeniu...

Piękno w muzyce niczym czar...
Dźwięki kolejne,
muśnięcia palców delikatne, lecz pełne trwogi.
Emocje tak żywe
kolorami znaczące swą drogę,
ścieżką zadumy...

Muzyka ciągle żywa.
Nie ma pustych chwil, ciszy idealnej.
Kazdy dźwięk, odgłos,
ciepły oddech podróżnika.
Każda chwila naznaczona jest muzyką.
Muzyką wśród gwiazd jest ich blask
ujęty w melodię spadania,
muzyką człowieka w duszy chwil ulotnych śpiew
i CISZA.
Super Happy