Aleatha

Pełna wersja: Satyra
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Przedstawiam państwu moją satyrę oraz zapraszam do lektury i krótkiego rozważania. Smile

Był raz pewien dumny baron;
Kochał się wyróżniać z tłumu.
Miał on jednak żonę starą;
Forsy więcej niż rozumu.

Szybko rozwód chciał wykonać;
W innej się już zauroczył.
Jednak prędzej wolał skonać;
Niż powiedzieć żonie w oczy.

Tamta była lepsza przecie;
Młodsza aż o dziesięć wiosen.
Panna to najlepsza w świecie;
Starą wiedźmę stąd wyniosę.

Jako że był chytry lisek;
(Szelma raczej to prawdziwa).
Postanowił uknuć spisek;
By małżonkę swą wykiwać.

Wiedział jak wymusić rozwód:
“Niechaj ona go wyprosi.
Dam jej tylko jakiś powód;
Diabeł pomysł mi przynosi.

Dziś o zdradę mnie posądzi;
Gdy przyłapie z moją damą.
Prędko rozwód nasz zarządzi;
Pójdzie znowu mieszkać z mamą.“

Jak ustalił tak uczynił;
Żona razem ich dopadła.
Widząc złą kochankę przy nim;
Z tych emocji dziwnie zbladła.

Serce miała przecież stare;
Męża kaprys często znosząc.
Pękło pod życia ciężarem;
Już lokaje ją wynoszą.

Ledwie stąd zabrali ciało;
Prędko pogrzeb odprawili.
Już nie ważne co się stało;
Na weselu nos skupili!

Trwali razem nowożeńcy;
Tak pragnęli przecież tego;
Rok przeżyli jak szaleńcy;
Później znalazła młodszego.

22.10.13 B.M.
Jak już Ci pisałem - kojarzy mi się z Zemstą Fredry Happy Świetny styl - widać dbałość o ilość sylab.
Świetny ! W dechę i w ogóle rytm i rymy Laugh ŁAŁ Happy
@PlosiaK... jestem pod wrażeniem Happy Raz w życiu udało mi się popełnić długą fraszkę, której tekst zaginął wraz z zeszytem z języka polskiego, dlatego też doceniam kunszt i wysiłek włożony w tę pracę Smile Jest naprawdę dobrze. Wszystko trzyma się tego, czego powinno się trzymać, a i puenta kopie w tyłek Happy
Jestem tego samego zfania co Day i Hamish. Genialny utwór literacki, rymujący się, z morałem... Jednym słowem: rewelacja. Smile Czekam na więcej.
Dziękuję bardzo za ciepłe słowa, które motywują do pisania Smile!