11-19-2013, 08:56 PM
Czemu odeszłaś,
Pożądana?
Zawsze obecna,
Szemrząca, wodo wezbrana,
Tyś odeszła, swoją drogą,
Błądząca...
Nie chcesz być podporą?
Nosem mą dłoń trącająca...
Odeszłaś, wymigując się sprytnie,
Na próżno...
Gdy to co jest teraz, pryśnie.
Spójność.
Pozostaniemy na wieki kim byliśmy.
Najdziwniejsze coś, jakie kiedokolwiek (ma być kiedokolwiek) napisałem, a skoro dziwny wiersz to i dziwny tytuł
Pożądana?
Zawsze obecna,
Szemrząca, wodo wezbrana,
Tyś odeszła, swoją drogą,
Błądząca...
Nie chcesz być podporą?
Nosem mą dłoń trącająca...
Odeszłaś, wymigując się sprytnie,
Na próżno...
Gdy to co jest teraz, pryśnie.
Spójność.
Pozostaniemy na wieki kim byliśmy.
Najdziwniejsze coś, jakie kiedokolwiek (ma być kiedokolwiek) napisałem, a skoro dziwny wiersz to i dziwny tytuł