12-07-2013, 10:33 AM
Z bratem
"Naiwni ludzie,
O! Naiwny i ty,
Z nadzieją żyjesz,
Jak inni.
O tak!
Lecz wszystko się zmienia,
I ludzie i świat,
I inna nadzieja,
Bo nie można tak,
Stać jak kamień,
na zmiany zamknięty,
Tak stoicko być sobą,
Za cenę wszystkiego,
Nie dzisiaj, nie jutro,
Już nie przyjacielu,
Dostosuj się, lub giń,
Tak to jest... Dziś."
"Giń powiadasz, bracie?
Odpowiedź ma inna,
Ma twarz, mój wygląd,
Niezmienny mimo czasu,
Damy radę, choć ciężko,
Razem, podołamy,
Powrotu nie szybko,
Lecz spróbować mamy,
Bo cóż to za radość,
Jak baran za stadem,
Twa inność zaletą,
Aniżeli wadą,
Dlaczego tak bardzo,
I za wszelką cenę,
Zamienić chcesz siebie,
Na społeczną hienę?
Bo inni tak mają?
Bo inni tak chcą?
Bo inni ci każą?
Bo innym się marzy,
By wszyscy jak oni,
I nikt przeciw nim,
Siebie na zawsze,
Uśmiercić dziś chcesz?
Dla jakich ideałów,
Bracie, czy wiesz?"
"Ja nie wiem, czy być inny,
Ale pewno nie sobą,
Inni mnie ranią,
Życie dla mnie trwogą,
Tak srogo mnie boli,
Każdy ruch w czerwieni,
Mej osoby kiedyś,
Nic i nikt nie zmienił,
Chcę sam, by nie być innym,
By było normalnie,
By nikt mnie nie wytykał,
Palcem, nie wstydzić się, marzę
Chodź ze mną przyjacielu,
Co ci szkodzi, powiedz?"
"To wszystko ułuda,
Nadzieja, dla głupich,
Wszystko nam się uda,
Jeśli razem będziem,
Zobacz to proszę,
Nas jest więcej wokół,
Rozejrzeć się trzeba,
Nie patrzeć w amoku,
My razem przetrwamy,
Jakośmy są teraz,
Choć ból nas pożera,
Damy radę...
Jeszcze nieraz."
"Naiwni ludzie,
O! Naiwny i ty,
Z nadzieją żyjesz,
Jak inni.
O tak!
Lecz wszystko się zmienia,
I ludzie i świat,
I inna nadzieja,
Bo nie można tak,
Stać jak kamień,
na zmiany zamknięty,
Tak stoicko być sobą,
Za cenę wszystkiego,
Nie dzisiaj, nie jutro,
Już nie przyjacielu,
Dostosuj się, lub giń,
Tak to jest... Dziś."
"Giń powiadasz, bracie?
Odpowiedź ma inna,
Ma twarz, mój wygląd,
Niezmienny mimo czasu,
Damy radę, choć ciężko,
Razem, podołamy,
Powrotu nie szybko,
Lecz spróbować mamy,
Bo cóż to za radość,
Jak baran za stadem,
Twa inność zaletą,
Aniżeli wadą,
Dlaczego tak bardzo,
I za wszelką cenę,
Zamienić chcesz siebie,
Na społeczną hienę?
Bo inni tak mają?
Bo inni tak chcą?
Bo inni ci każą?
Bo innym się marzy,
By wszyscy jak oni,
I nikt przeciw nim,
Siebie na zawsze,
Uśmiercić dziś chcesz?
Dla jakich ideałów,
Bracie, czy wiesz?"
"Ja nie wiem, czy być inny,
Ale pewno nie sobą,
Inni mnie ranią,
Życie dla mnie trwogą,
Tak srogo mnie boli,
Każdy ruch w czerwieni,
Mej osoby kiedyś,
Nic i nikt nie zmienił,
Chcę sam, by nie być innym,
By było normalnie,
By nikt mnie nie wytykał,
Palcem, nie wstydzić się, marzę
Chodź ze mną przyjacielu,
Co ci szkodzi, powiedz?"
"To wszystko ułuda,
Nadzieja, dla głupich,
Wszystko nam się uda,
Jeśli razem będziem,
Zobacz to proszę,
Nas jest więcej wokół,
Rozejrzeć się trzeba,
Nie patrzeć w amoku,
My razem przetrwamy,
Jakośmy są teraz,
Choć ból nas pożera,
Damy radę...
Jeszcze nieraz."
Nie zmieniaj się i nie trać siebie.