Aleatha

Pełna wersja: Nie ma mnie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stoję przy kasie
wielkie wydarzenie przede mną
tłumy wokół
wszystko takie idealne.

Jesteś potrzebny, jesteś dobrym człowiekiem
tak prosto, kup bilet i jesteś w raju
czuję, jak ktoś szarpie mnie za ramię
spoglądam w dół.

Słucham? - zapytałem
"Pomóż mi" odpowiedział nieznajomy
Co takiego się wydarzyło?
"Upadłem..."
A nie zawracaj mi pan głowy
"W takim razie pójdę..."


Nie myślałem o nim
wszystko takie idealne
Potem usłyszałem strzał i już wiedziałem
kim jest ten człowiek...
To byłem ja.
Jeden z Twoich najlepszych wierszy, bardzo mi się podoba.
Dobrze ci idą białe Happy
Boshe O.o ryjesz mi banie xD Tyś naprawdę genialny wiersz Laugh
Dobre. Zagłuszanie własnego sumienia, własnego ja wołającego o pomoc i wreszcie, własnego ja próbującego wyrwać się z okowów idących naprzód mas. Dobre, do milijonów kroćset kroci tysięcy!
@Krysa - 4e5dd44a

@Asuna jeszcze nie raz Cię zaskoczę

@Matpollo - raczej żałość sytuacji, że nawet Tysiek uważa, że ten smutek jest gówniany i nie chce mi pomóc, ale podoba mi się Twój styl
Ilu czytelników, tyle interpretacji.
Interpretacjów jak mrówków