Aleatha

Pełna wersja: Anioł Marzeń
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Też bym chciał,
Móc wszystko,
Gdy wiatr powiał,
Marzenie się rozprysło.
Prosty, lekki gest,
Tak spokojny,
Dotykając kilku miejsc,
Tak dostojny.
Stanę w jej obronie,
Właściwy wybór,
Ten ruch wyrobię.
Ze złości biegnę do szuflady,
Wyjmuję nóż, jestem już blady
Czyżbym to ja był właśnie ten wybrany?
Przecież ja nie chcę tejże zagłady...
Pojawia się anioł,
Przez Boga wezwany,
By mnie powstrzymał,
Mówi: "dasz radę,
Masz inne problemy,
Posłuchaj znów serca,
A otrzymasz znów weny"
Zniknął...
Jak świeca zgaszona...
Prysnął...
Zostałem niewzruszony...

Już wiem co mam robić,
Pójdę do przodu, swoją własną drogą,
Z sercem muszę się pogodzić,
A Ty odrzuć postawę wrogą,
Ty musisz się ze sobą pogodzić,

Wstań!
Pójdźmy ramię w ramię,
Tak!
To ja Ciebie wybrałem.
Wiesz...
Oboje mamy jeden cel,
Więc..
Powiedz przeszłości - cześć!
I...
Zrób krok do przodu
Gdzie...
Bez powodu,

Dotkniesz dziś nieba,
Masz unieść głowę,
Lecieć i się nie bać!
Tak się nie da?
To nie takie łatwe,
Lecz posłuchaj tego,
Wierzyć w siebie zacznij,
Tego pragnie,
Nie tylko ma osoba,
Lecz wszyscy...
To Ci pewności doda!
[Obrazek: gnv7fzX.png]
huehuehue. Jednak jestem złym człowiekiem. Laugh Zmuuuusiłam go... on kazał mi to potwierdzić xD Można winę zwalać na mnie (jak co). Happy
Propsuję to stary, pełne wiary.