Aleatha

Pełna wersja: [Wiersz Zagadka] no. 1
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Zapraszam do zabawy: o czym traktuje poniższy wiersz?
Jedno słowo, rzecz nieabstrakcyjna, trywialna



Śniący łabędź pośród traw oszronionych
Łzami szklistymi zdobiący odpływ
Skulony w piedestał z kości słoniowej
Zaprasza kusząc niewinnym kolorem

Mlecznej bieli zamkniętej w kształtach
Wspanialszych niż sen Mozarta
Wędrujących jak kaskada słoneczna
Do góry gdzie jego właściwa nawierzchnia

Zmienna choćby ten orzeł w locie
Zamknięta w nocy otwarta na co dzień
Owalny jej zarys przypomni ci wiosnę
Upstrzoną gwiazdami, beztroską, radosną

I zechcesz dotknąć tej bezbarwnej tafli
Z której niejeden śmiałek chciał zadrwić
Która to pośrodku czeka niewzruszona
Jak mnich z klasztoru St. Maria del Vilar
A to ci wiersze za gatki. Mnich z klasztoru St. Maria del Vilar to już w ogóle kosmos.