Fajny film wczoraj widziałem... - Wersja do druku +- Aleatha (http://aleatha.tysian.pl) +-- Dział: Hydepark (http://aleatha.tysian.pl/forumdisplay.php?fid=38) +--- Dział: Filmy (http://aleatha.tysian.pl/forumdisplay.php?fid=40) +--- Wątek: Fajny film wczoraj widziałem... (/showthread.php?tid=171) |
RE: Fajny film wczoraj widziałem... - Hamish - 05-09-2015 "Czy Noam Chomsky jest wysoki czy szczęśliwy" (Is the man who is tall happy?) - taki film dziś obejrzałem. Umysłowy rollercoaster Noam Chomsky to mój guru z czasów studenckich, niesamowity myśliciel, filozof, lingwista... polecam osobom, które nie boją się długiego i trudnego tematycznie filmu dokumentalnego RE: Fajny film wczoraj widziałem... - Cerxina - 05-11-2015 Także widziałam świetny film. W sumie to musical i to zabytkowy wręcz. "Sun Valley Serenade", co po polsku oznacza po prostu "Serenada w Dolinie Słońca" pochodzi z 1941r. Na największą uwagę zasługuje tu muzyka! Orkiestra Glenna Millera jest niewiarygodna i sprawia, ze oglądając chce się tańczyć i śpiewać. Bardzo polecam, szczególnie osobom, które interesują się muzyką RE: Fajny film wczoraj widziałem... - damiarncz - 11-10-2015 Ja byłem wczoraj na premierze Bonda pt. Spectre, nie był wystrzałowy, ale dużo się w nim dzieje, warto pójść do kina RE: Fajny film wczoraj widziałem... - moniczka123 - 08-09-2016 Ja oglądałam "Zanim się pojawiłeś". Fajne bardzo jak ktoś lubi takie wyciskacze łez! Zresztą i dobrego humoru w tym filmie nie brakuje. Clarke sprawdza się dobrze w każdej roli, nie tylko w Grze o tron. |