Aleatha
Spisując historie kolejne... - Wersja do druku

+- Aleatha (http://aleatha.tysian.pl)
+-- Dział:
Nasza twórczość
(http://aleatha.tysian.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Poezja (http://aleatha.tysian.pl/forumdisplay.php?fid=52)
+--- Wątek: Spisując historie kolejne... (/showthread.php?tid=22)



Spisując historie kolejne... - Cerxina - 11-03-2012

Cichy szum fal
wprawia w ukojenie,
lekki, ciepły wiatr
rozwiewa mroczne cienie.
Patrzę na słońce
rażące złotym blaskiem,
widzę przepiękne niebo
w purpurę przywdziane,
tuż przed brzaskiem.

Ogrom wody przede mną,
blask słońca w spienionych falach;
dom pozostawiam w oddali, za sobą
zabieram tylko sny z dawnych lat.
Przede mną całe życie,
podróże z ziemi aż do gwiazd,
zatonę wnet w niemym zachwycie
zwiedzając historii bieg,
platyną zdobiony świat.

Spójrz przyjacielu,
już stoimy u nieba bram!
Wenecji piękno niezwykłe,
dawnych lat wyraźny ślad.
Spójrz przyjacielu,
na słońca złoty blask,
spójrz na jesieni barwne liście,
spadające bezszelestnie
utraciwszy życia czas.

Pamiętasz przyjacielu
tamto lato słoneczne, gorące?
Pamiętasz rajskie wybrzeże,
błękitne niebo, oceanu szum?
Czy pamiętasz Barcelonę
i muzykę płynącą bez słów?
Gitary dźwięk, wiatru śpiew,
wśród traw cichy szmer.
Muzyki wzywa nas zew.

Dźwięk za dźwiękiem płynie,
fortepianu cichy śpiew,
Mozart tworzy nową symfonię
Wiednia nastaje złoty dzień.
Przyjacielu zagraj mi,
zagraj melodię rodem ze snów.
Chcę usłyszeć rytm twej duszy,
muzyczny fragment marzeń,
twego dobrego serca chór.

Złote miasto rozciąga się przed nami,
królowej wśród baszt czarny cień,
niebo zasnute burzowymi chmurami
w ten ostatni wspólnego lata dzień.
Czujesz to, przyjacielu?
Czujesz życia cichy szmer?
Ogrom dusz stłoczony jest
w mieście miłości wśród blasku świec.
Tu samotność uchodzi w cień.

Górski szlak wśród drzew i skał,
niebo błękitne nad naszymi głowami,
lekka mgła wśród szczytów gra,
historię legendy wyjętej z otchłani.
Przyjacielu opowiedz mi,
opowiedz o dawnych latach i snach,
pokaż historię zapomnianych krain,
zatarty ślad minionych chwil,
ślad przeszłego życia wśród gwiazd.

Stoimy wśród równin rozległych, zielonych
daleko od domu, rodziny, od gwiazd.
Wiatr szumi cicho, wśród traw oszronionych
wygrywając melodię starą jak świat.
Przyjacielu spójrz na wschód,
spójrz na słońce wstające nad polami,
poczuj smak domu, dawnej historii śpiew,
Aleathę zobacz tu, przyjacielu;
czar opowieści na pergaminie spisanej.


RE: Spisując historie kolejne... - Daylin - 11-03-2012

Klimatyczne wierszycho! Big Grin Ma to coś Laugh


RE: Spisując historie kolejne... - Montresor - 12-02-2015

A więc stąd ta strofa!
Cudowne... Wszystkie te obrazy tak łatwo "wpływają w duszę" i można je niemal poczuć, usłyszeć...


RE: Spisując historie kolejne... - Matpollo - 12-03-2015

Nie wierzę w taki odkop... Gratuluję, Montresorze. Thumb up


RE: Spisując historie kolejne... - Montresor - 12-03-2015

Można powiedzieć, że grzebanie w starociach mam we krwi Smile poza tym zaciekawiły mnie początki forum, więc postanowiłem się trochę cofnąć w czasie.


RE: Spisując historie kolejne... - Cerxina - 12-05-2015

O rany, nie spodziewałam się zobaczyć ten wiersz znowu, po tylu, już w sumie, latach. Zadziwiające, że się do niego dokopałeś Smile