Aleatha
W co aktualnie grasz? - Wersja do druku

+- Aleatha (http://aleatha.tysian.pl)
+-- Dział: Hydepark (http://aleatha.tysian.pl/forumdisplay.php?fid=38)
+--- Dział: Gry komputerowe (http://aleatha.tysian.pl/forumdisplay.php?fid=41)
+--- Wątek: W co aktualnie grasz? (/showthread.php?tid=316)

Strony: 1 2 3 4


RE: W co aktualnie grasz? - Lafia - 11-25-2014

U mnie - WoW czasem dla rozluźnienia, w przerwie od nauki. Puzzle Quest prawie skończony - postanowiłam odświeżyć grę z dzieciństwa. Aczkolwiek nie sądziłam, że będzie się to wiązało z okupacją mojego komputera przez mamę - i jej narzekaniem na brak polskiej wersji językowej. :3


RE: W co aktualnie grasz? - Matpollo - 11-25-2014

Mount and Blade Warband - genialnie <3 Pogrywam sobie z modyfikacją pozwalającą na zostanie zwykłym żołnierzem - nie muszę się przejmować polityką, rekrutować, zbierać pieniądze na żołd... Ja go dostaję! Laugh


RE: W co aktualnie grasz? - Cerxina - 11-29-2014

Heroes, jak od dłuższego czasu, ale tym razem wersja online Smile


RE: W co aktualnie grasz? - Daylin - 12-23-2014

W wiedźmina - geeeniaaalne <3 Śni mi się teraz po nocach Big Grin (czy to oznacza, że za dużo czasu spędzam na wybijaniu potworów i wiewiórów? xd ) Ogółem - zakochałam się w tej grze Af48944b

Poza tym - też Herosi online Big Grin *Cerx mi pokazała 4e5dd44a *


RE: W co aktualnie grasz? - Lafia - 12-24-2014

Łowowow, ja również w Wiedźmina! Którą część, jeśli wolno spytać? Ja aktualnie w dwójkę :3


RE: W co aktualnie grasz? - Matpollo - 12-25-2014

[Obrazek: box-twierdza-krzyzowiec-hd-pc-2.jpg]

Pozwala się wciągnąć... Happy Genialna strategia!


RE: W co aktualnie grasz? - ketty - 03-09-2015

U mnie aktualnie na tapecie gra Diablo 3


RE: W co aktualnie grasz? - Denaris - 03-09-2015

Natomiast ja zakochałam się w grze Wiedźmin, aktualnie zmagam się z drugą częścią (pierwsza lepsza).


RE: W co aktualnie grasz? - Nikaj - 04-01-2015

Oho, widzę fani Wiedźmina w natarciu Smile I dobrze, bo to dobra gra.

Ja jakimś wielkim graczem nie jestem, choć swoje za uszami w tej materii mam.
Od dzieciaka czuję słabość do strategii, głównie starej daty. Wychowywałam się na Lords of the Realm (pewnie starsze od większości z Was :]), Heores III, Age of Empire II, Knights and Merchants i Tropico. Do tych gier wracam czasami, pogram ze 2 dni i znów odstawiam w kąt. Ale stara miłość nie rdzewieje.
Z innej beczki to sporo się też namordowałam stworów w Diablo II, Morrowind i Sacred.

A potem przyszedł mały przełom, gdy dałam się wciągnąć w serię Assassin's Creed. Łyknęłam I i II w dwa tygodnie. Krótko potem wyszedł Brotherhood i już byłam stracona dla świata. Dołączyłam do pewnego forum fanowskiego, szybko zostałam tam moderatorem i wsiąknęłam w ekipę na niemalże 4 lata. Nie ogarniam już co prawda najnowszych części z tej serii, ale do staroci wracam z ochotą.

To taka moja sprawdzona "baza" gier, która daje radę oderwać mnie od świata. A gdy nie mam aż tyle czasu... to odpalam zwykłego, windowsowego Sapera. I jest ogień! Rozwalam poziom "zaawansowany" w ~120 s ^^


RE: W co aktualnie grasz? - Matpollo - 05-14-2015

Jako, że @Lafia poprosiła mnie o to bym dał znać, czy gra This War of Mine jest faktycznie tak dobra, jak mówią recenzję, pragnę podzielić się z Wami wszystkimi moją opinią.

Po pierwsze - zachwycił mnie ponury klimat, niezwykle przytłaczający i świetnie wprowadzający w nastrój cierpienia i rezygnacji. Składa się na niego świetna muzyka oraz nieustanna gra świateł, czerni i bieli. Ponadto świetną dla mnie jest reakcja na warunki klimatyczne, jak deszcz czy zimno.
Po drugie - mechanika jest cudowna. Każdy przedmiot zabrany do plecaka musi być przydatny, inaczej zajmie cenne miejsce. Każda pomyłka, każda decyzja niesie za sobą jakieś skutki - od głodówki bohaterów przez trzy dni, aż po śmierć któregoś z naszych domowników. System wytwarzania przedmiotów też jest świetnie dopracowany, dzięki czemu można grać na wiele sposobów, to jest - wyrabiać broń i okradać innych, destylować alkohol i przeznaczać go na handel, czy może zająć się ogrodem i pułapkami na zwierzęta, a w rezultacie żyć samodzielnie. I co wybrać?
Po trzecie - przeraziły mnie wybory moralne. Odczułem je o wiele bardziej aniżeli w Mass Effect, gdzie przecież stanowiły niemalże fundament mojego świetnego odbioru gry. O ile w tym świetnym space-opera wywarły na mnie ogromny wpływ, to tutaj, w This War of Mine... wyrzuciły mnie sprzed komputera totalnie zmiażdżonego i wyzutego z radości. Dramatyczna decyzja, jaką musiałem podjąć - ograbić staruszków, czy pozwolić umrzeć z głodu mojemu kompanowi? Brrr... Aż boję się tego, co będzie dalej.
Podsumowując - gra jest p r z e g e n i a l n a. Każde nieleczone skaleczenie może zabić członka drużyny, zły stan moralny spowodowany zabójstwem lub kradzieżą może doprowadzić do depresji a w rezultacie samobójstwa lub odejścia z grupy.