Czołem!
Chciałem się Wam pochwalić znaleziskiem mojego taty - przywiózł skądś stary sierpak Gerlach - ot taki nóż montersko-ogrodniczy. To ja sobie myślę - kurcze, przecież to stal Gerlacha, noże ze stali jakościowo lepszej niż tej, którą mają dzisiejsze noże. Nie ma to tamto, tatko, nóż już jest mój. No i zaczęło się odnawianie - tak wyglądał gdy go dostałem:
Zacząłem od jednej strony - wiadomo, papier ścierny i heja rękojeść Zrobiłem też trochę z ostrzem, ale i tak nie jest jeszcze błyszczące tak, jak ma być W pierwszej kolejności jednak rękojeść.
Na dniach będą ją olejował, więc wrzucę fotkę z dalszej pracy nad kozikiem
Chciałem się Wam pochwalić znaleziskiem mojego taty - przywiózł skądś stary sierpak Gerlach - ot taki nóż montersko-ogrodniczy. To ja sobie myślę - kurcze, przecież to stal Gerlacha, noże ze stali jakościowo lepszej niż tej, którą mają dzisiejsze noże. Nie ma to tamto, tatko, nóż już jest mój. No i zaczęło się odnawianie - tak wyglądał gdy go dostałem:
Na dniach będą ją olejował, więc wrzucę fotkę z dalszej pracy nad kozikiem
odpalajta swe motóry
zakładajta a'la skóry
zakładajta a'la skóry