Mieszkam sobie w pewnym domku,
w klatce dokładniej.
Mam piękną panią, która o mnie dba.
Jestem majestatyczny,
choć przypominam małego demona.
W moim labiryncie życia śpię...
sram bobkami i żrę.
Moim drugim imieniem jest słodkość.
Przyjdź kiedyś do mnie
dotrzymaj towarzystwa
i nakarm...
Czasem jestem niezależny
a czasem wszystkich mam dość
Nie przejmuj się...
Majestatyczni już tak mają.
w klatce dokładniej.
Mam piękną panią, która o mnie dba.
Jestem majestatyczny,
choć przypominam małego demona.
W moim labiryncie życia śpię...
sram bobkami i żrę.
Moim drugim imieniem jest słodkość.
Przyjdź kiedyś do mnie
dotrzymaj towarzystwa
i nakarm...
Czasem jestem niezależny
a czasem wszystkich mam dość
Nie przejmuj się...
Majestatyczni już tak mają.