07-18-2015, 07:08 PM
Cierpkość uczuć dopadła mnie nagle
wraz z wiatru powiewem
i zimną deszczu kroplą
Chwilowy brak tchu
i przypomniałam sobie tamten wieczór
którego pamiętać chyba już nie chcę
Cichy wiatr plątał wtedy w mej głowie
uśpione ciągle marzenia
Wcale nie pragnęłam
byś dyskretnie mnie objął i złapał za rękę
I mimo chłodu który czułam na skórze
ja chciałam tylko byś obok był
I choć widzę nadal Twe oczy
to nie słyszę tego głosu
i nie czuję ciepła Twej dłoni
Cierpkość uczuć dopadła mnie teraz
kiedy już nie chcę byś był
a jesteś ciągle
Wciąż plątasz się w mej głowie
Poczułam dziś smak tamtego wieczoru
wraz z wiatru powiewem
i zimną deszczu kroplą
Chwilowy brak tchu
i przypomniałam sobie tamten wieczór
którego pamiętać chyba już nie chcę
Cichy wiatr plątał wtedy w mej głowie
uśpione ciągle marzenia
Wcale nie pragnęłam
byś dyskretnie mnie objął i złapał za rękę
I mimo chłodu który czułam na skórze
ja chciałam tylko byś obok był
I choć widzę nadal Twe oczy
to nie słyszę tego głosu
i nie czuję ciepła Twej dłoni
Cierpkość uczuć dopadła mnie teraz
kiedy już nie chcę byś był
a jesteś ciągle
Wciąż plątasz się w mej głowie
Poczułam dziś smak tamtego wieczoru