08-08-2016, 11:44 PM
Odwracam wzrok
Nie mogę na Ciebie patrzeć
Choć tak bardzo tęsknię
Twe spojrzenie przewierca moją duszę
Coś niedobrego stało się z moim umysłem
Co robisz? Nie wiem
Ale przestań
Nie! Nie przestawaj!
Zapomnij co mówiłam
To tylko głupia ja
Nie wiedząca czego pragnie
Potrafię popełnić błąd przy działaniu 2+2
A co dopiero przy własnych uczuciach
Jesli odejdziesz, nie będę zła
Jesli zostaniesz, nie będę skakać z radości
Ale zostań
Możesz iść
Rozkazuje Ci zostać!
Zostań.
Idź
Jak chcesz.
W końcu nie jestem warta uwagi
Nie Twojej
Niczyjej
Idź już
Zostań! Zostań.
Nie zostawiaj mnie
Nie chcę być sama
Znowu
Idź
Przyzwyczaiłam się do samotności
Możesz iść
Ale zostań
Zostaniesz?
Nie mogę na Ciebie patrzeć
Choć tak bardzo tęsknię
Twe spojrzenie przewierca moją duszę
Coś niedobrego stało się z moim umysłem
Co robisz? Nie wiem
Ale przestań
Nie! Nie przestawaj!
Zapomnij co mówiłam
To tylko głupia ja
Nie wiedząca czego pragnie
Potrafię popełnić błąd przy działaniu 2+2
A co dopiero przy własnych uczuciach
Jesli odejdziesz, nie będę zła
Jesli zostaniesz, nie będę skakać z radości
Ale zostań
Możesz iść
Rozkazuje Ci zostać!
Zostań.
Idź
Jak chcesz.
W końcu nie jestem warta uwagi
Nie Twojej
Niczyjej
Idź już
Zostań! Zostań.
Nie zostawiaj mnie
Nie chcę być sama
Znowu
Idź
Przyzwyczaiłam się do samotności
Możesz iść
Ale zostań
Zostaniesz?
Prawda jest jak Bóg... Jesteś może ateistą?