09-26-2016, 09:50 PM
O przyjaciółko
Ty, która byłaś
Gdy inni się odwrócili
Ty jedna zawsze mnie rozumiałaś
Ty jedna chciałaś
Być przy mnie
Chociaż nie umiałaś
Ty jedna, Ty jedna
Chociaż nie mogłaś
Prawie zawsze mi pomogłaś
Ty jedna, Ty jedna
Zawsze w smutku pocieszałaś
Zawsze z moich żartów się śmiałaś
I tak samo zrytą banię miałaś
Ty jedna
Wywoływałaś uśmiech na mojej twarzy
Samą obecnością
Nigdy przez Ciebie
Nie wybuchnęłam złością
O przyjaciółko
Dziękuję Ci za to
Że byłaś ze mną i w zimę
I w lato
Świetnie się z Tobą bawiłam
Tylko z Tobą
Zawsze chciałam być - i byłam
I ddziękuję, przyjaciółko
Ci za wszystko, ale
Jedna malutka rzecz mi przeszkadza
Szkoda
Że nie istniejesz.
Ty, która byłaś
Gdy inni się odwrócili
Ty jedna zawsze mnie rozumiałaś
Ty jedna chciałaś
Być przy mnie
Chociaż nie umiałaś
Ty jedna, Ty jedna
Chociaż nie mogłaś
Prawie zawsze mi pomogłaś
Ty jedna, Ty jedna
Zawsze w smutku pocieszałaś
Zawsze z moich żartów się śmiałaś
I tak samo zrytą banię miałaś
Ty jedna
Wywoływałaś uśmiech na mojej twarzy
Samą obecnością
Nigdy przez Ciebie
Nie wybuchnęłam złością
O przyjaciółko
Dziękuję Ci za to
Że byłaś ze mną i w zimę
I w lato
Świetnie się z Tobą bawiłam
Tylko z Tobą
Zawsze chciałam być - i byłam
I ddziękuję, przyjaciółko
Ci za wszystko, ale
Jedna malutka rzecz mi przeszkadza
Szkoda
Że nie istniejesz.
Prawda jest jak Bóg... Jesteś może ateistą?