Aleatha

Pełna wersja: Samotność
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Misterioso

Strugi deszczu wyżłobiły jej twarz
Była jak rzeźba
Odstawiona w muzeum
Czasem ktoś przychodził
Oglądał
Obojętnie kierował kroki gdzie indziej
A ona siedziała za szkłem
Już dawno nie widziała chmur
Lecz deszcz ten sam
Spływał po jej policzkach.

Dla całego zespołu Aleathy - Misterioso
P.S. Moje wiersze nie są zbyt długie Happy
Pierwsze koty za płoty Tongue Jak dla mnie super xD
Fantastyczne, Tysian stwierdza epickość!
Podoba mi się - świetny biały wiersz (wcale nie muszą być długie), oby tak dalej Smile

Jedna uwaga -
Lecz deszcz ten sam
Spływał po jej policzkach.

albo zmieniłbym na "ten sam deszcz", albo wstawiłbym przecinek - lecz deszcz, ten sam.