Aleatha

Pełna wersja: Gwiazd naszych wina
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie wiem czy wiesz
Jak pasmo światła zmienia się
Na ścieżki zakręcie
I nie wiem czy wiesz
Jak trudno jest słońcu
Uniknąć zapłaty z gwiazd
Lecz czemu by nie
Znów szepce Ci biel
Jak z nagła zamieniasz się w...
Nie!
Czy to początek?
Czy może finał?
Wiatr nie odpowie
Gwiazd naszych wina.
„Nie zapomnij”
Z cicha zaśpiewane
Na Twoim łożu
Z pajęczyny utkanym
Wciąż pytasz czemu
Lecz nie odpowiesz
Dlaczego tak nie miałoby być?
Wysłuchaj szeptu
Pyłem spisanego
Poczujesz smak najmniejszej
Nieskończoności
Kosztuj jej drogą
Niezapomnianą
Słodką gorycz
Jaką w samotności mijasz
Jesteś człowiekiem
Patrz, szyba pęka
Znalazła Cię.
Gwiazd naszych wina.

by DayDay
Ja rozumiem ten wiersz, jako takie wewnętrzne narzekanie na los, którego nie można zmienić. Są rzeczy nieuniknione i tak, jak są nieuniknione, często są niespodziewane.
Chyba muszę chwycić za Gwiazd naszych winę, hm? Happy
Chyba tak Laugh
Czy to piękne dzieło było może w jakiś sposób inspirowane/zaczerpnięte z filmu/książki "Gwiazd naszych wina"?
Ooo... Nowy wiersz na forum... ^_^ Swoją drogą, to on bardzo mi się spodobał. Może napiszesz o Tristanie i Izoldzie lub Rose i Dymitrowi? ;>
"Gdyby ona czuła się lepiej lub Pan gorzej, gwiazdy nie rozgniewałyby się tak okrutnie, ale taka jest natura gwiazd i Szekspir nigdy bardziej się nie mylił niż wtedy, kiedy kazał Kasjuszowi powiedzieć 'To nasza tylko, nie gwiazd naszych wina'. Łatwo mówić gdy się jest rzymskim legatem (albo Szekspirem),ale nasze gwiazdy mają wiele na sumieniu"
Happy


Podoba mi się, szczególnie sam początek
"Nie wiem czy wiesz
Jak pasmo światła zmienia się
Na ścieżki zakręcie"
Świetne Smile
Haha Laugh Dziękuję wam za miłe słowa :3