Aleatha

Pełna wersja: Minifutur
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Tym razem coś z grubej rury, bez kontekstu jakim jest tytuł - całość praktycznie nie do zrozumienia.

Gen-Yah-Muddahims

O drodzy imigranci!
Nacierający z prawej, z lewej?
Z dołu, góry?
Wasze znaki są niedocenione!

Bo tam, gdzie przemoc się kryje,
Metodologie są zwinne.
Niczym szabla w krwi się myje!
O, piękni, sabotażyści!

Patrzę i nie widzę, gdzie prawda się ukryła.
W otchłani niedocenionego poświęcenia.
Zagubiony Wewnątrz.
I Zewnątrz.
Stały w zmienności


Krzyczę!
Ja, spętany pułapką magnetyczną!
W wichrach czasoprzestrzeni wielka niewiadoma
Pojawiam się i znikam.
Nie ma mnie i jestem!
O wielka trwoga anihilacji, anihilacją będąca!
Twór co istnieje, i nie istnieje zarazem!
Ale jak to?
Że niby tak po prostu?
Rozpadam się?
I pojawiam?
Spróbuj mnie tylko obserwować.
O mamo, to jednocześnie rozszerza horyzonty i robi papkę z mózgu będąc w tym wszystkim genialne! Podobają mi się te sprzeczności. I ostatnie zdanie - czy to utajona groźba?
Zgadzam się z opinią wyżej, aż mnie dreszczyk przeszedł Laugh
Stron: 1 2 3