10-10-2015, 04:21 PM
Tym razem coś z grubej rury, bez kontekstu jakim jest tytuł - całość praktycznie nie do zrozumienia.
Gen-Yah-Muddahims
O drodzy imigranci!
Nacierający z prawej, z lewej?
Z dołu, góry?
Wasze znaki są niedocenione!
Bo tam, gdzie przemoc się kryje,
Metodologie są zwinne.
Niczym szabla w krwi się myje!
O, piękni, sabotażyści!
Patrzę i nie widzę, gdzie prawda się ukryła.
W otchłani niedocenionego poświęcenia.
Zagubiony Wewnątrz.
I Zewnątrz.
Gen-Yah-Muddahims
O drodzy imigranci!
Nacierający z prawej, z lewej?
Z dołu, góry?
Wasze znaki są niedocenione!
Bo tam, gdzie przemoc się kryje,
Metodologie są zwinne.
Niczym szabla w krwi się myje!
O, piękni, sabotażyści!
Patrzę i nie widzę, gdzie prawda się ukryła.
W otchłani niedocenionego poświęcenia.
Zagubiony Wewnątrz.
I Zewnątrz.